-Dark people.
Ino zaśmiał się histerycznie.
-Wiedziałem! haha!
-Ty...
Natsu zapaliły się pięści. Jak śmiał się tak śmiać! Gdyby nie ta głupia moneta to wygrana należała by do nas! Gajell ją pokonał!
Już chciał go uderzyć, kiedy coś owinęło się wokół jego ręki. To był bicz Lucy.
-Puść mnie!
-Nie. Nie pozwolę byś zrobił coś mistrzowi.
Patrzyła się na niego bez uczuć. Jej spokojny głos przyprawiał go o złość. Jak to możliwe, że im pomogła a teraz takie cyrki odstawia!
-Haha!-zaśmiał się ponownie Ino-dobrze Lucy, rób tak dalej,a może ją wypuszczę?
Zauważył zmianę na jej twarzy. Stała się spięta, a jej oczy wykazywały strach. Natsu zastanawiało kogo ma wypuścić. Czyżby to była jakaś bliska jej osoba? Nie wiedział i to go jeszcze bardziej wkurzało. A może jest tu tylko ze względu na tą osobę jest w tej gildii? Czemu on tak bardzo chce chronić Lucy?! Przecież jest z mrocznej gildi! Jego przemyślenia przerwała Erza.
-Zaczynamy kolejną rundę.
Wszyscy skierowali się w stronę ławek, oprócz Raijego i Graya. Niemal natychmiast po tym jak zostają sami Gray powiedział:
-Mam na imię Gray Fullbuster, mag lodu.
Raiji spojrzał się na niego ,a po chwili wybuchnął niepohamowanym śmiechem. Gray patrzał na niego przez chwili, a gdy zdał sobie sprawę o co chodzi wykrzyknął:
-Bez skojarzeń cholerny zboku!
(nie zwracajcie uwagi na grzyba)
Raiji wrócił do normalnej pozycji.-I kto to mówi ekshibicjonisto?
-JAK?! GDZIE?! KIEDY?!
Gray szybko szukał swoich ubrań ale nie znalazł ich.Po chwili wrócił na pole walki.
-Ty mnie chyba nie traktujesz poważnie, Grayu?
-Traktuje. A teraz jaką magią się posługujesz?
-Woda.
-Tak jak Juvia...
-A kto to?
-Ktoś!
Raiji patrzy na niego podejrzliwie.
-Twoja dziewczyna?
-NIE!
-I tak wiem swoje!
-Nie!
-Tak!
-Nie!
-Tak
-WALCZCIE DO CHOLERY JASNEJ!
Przeszedł nimi dreszcz. To był Makarov. Mimo że te runy są dźwiękoszczelne to go usłyszeli/
-Koniec zabawy. Desu saizu!
(Sorry za tego gościa,który z przypomina mi geja Boba, ale znalazłam tylko taką kose śmierci,w wykonaniu Graya)
Podskoczył i wziął zamach ale przeciwnik zrobił unik. W szybkim tempie znalazł się za Grayem i kopnął go w plecy. Mag lodu zrobił fikołka w powietrzu i wylądował na nogach. Kiedy spojrzał na przeciwnika ten, utworzył wode, która poleciała w jego stronę.
-Shirudo!
(tam zamiast Ur jest Gray,jakby co :))
-Cholera, szybki jest. Ale używa tej samej magii co Juvia i...
Nie dokończył, ponieważ został uwięziony w kuli z wody. Uśmiechnął się na przypomnienie pierwszego spotkania z Juvią. Też go w tym uwięziła. Użył swojej magicznej mocy, żeby zamrozić wodną pułapke. Po chwili pękła.
-Mocny jesteś, wiesz Gray?
-Wiem
-I na dodatek skromy-skrzywił się.
-To też wiem.
W tym momencie w rękach Raijego pojawiły się cztery wodne bicze. Poleciały w stronę Graya ale on uniknął ich oprócz jednego. Drasnął go w szyje. Fullbuster zauważył, że pod magiem wody jest stróżka wody. To moja szansa!
-Zamrażanie!
Zamiast wody, pod nogami przeciwnika, pojawił się lód. Nie potrafił złapać równowagi. Wywalił się na glebe, tymczasem Gray wypowiedział kolejny atak.
-Purizum!
Zamknął go w klatce. Nie miał jak wyjść. Gray uśmiechnął się.
-Ha,ha,ha! 2:2 dla Fairy Tail!
I pokazał Raijiemu język.
♥♥♥
Łuhuuu!!Już ponad 300 wyświetleń!
Fried-Udało się nam!!
Taaakkk!!!A w następnym rozdziale...Lucy vs.Natsu :
Dziękuje :3 a ich walka będzie za dwa dni :D
OdpowiedzUsuń